Od brzydkiego kaczątka do pięknego domu!

Alicja Olko Alicja Olko
Herenhuis 1890, Amsterdam, VASD interieur & architectuur VASD interieur & architectuur
Loading admin actions …

Dziś zabierzemy was do Amsterdamu, gdzie obejrzymy wspólnie niezwykłą metamorfozę typowego holenderskiego domu znad kanału. Ceglany szeregowiec z XIX wieku znajdował się w opłakanym stanie, zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Architekci ze studia projektowego VASD dostrzegli duży potencjał w tym budynku i podjęli się jego restauracji. Rezultat końcowy Was zachwyci!

Przed: brzydki front

Patrząc na budynek z zewnątrz przed renowacją dostrzegamy od razu, że wcześniej podjęto się prób jego unowocześniania, jednak obie wołają o pomstę do nieba. Zarówno biały ganek, jak i czarna weranda nie pasują do klasycznej ceglanej fasady, a dodatkowo gryzą się ze sobą.

Po: stylowa dobudówka

Co za metamorfoza! Od razu rozpoznać można, że powiększono przestrzeń, decydując się na stylową dobudówkę. Nowoczesny budynek o prostej, sześciennej formie jest od strony ogrodu całkowicie przeszklony, łącząc wnętrze domu z obszernym tarasem. Z zewnątrz dobudówka jawi się industrialnie, jako będąc połączeniem metalu i szkła, obramowanego białym tynkiem. W tym wydaniu doskonale komponuje się z ceglaną fasadą.

Przed: zaniedbana kuchnia

Stara kuchnia znajdowała się w głębi domu i, pomimo tego, że zlokalizowana była w dobudówce, nie korzystała z naturalnego światła wpadającego z zewnątrz. Zarówno sama zabudowa, jak i materiału użyte na wszystkich powierzchniach, zadawały jej staromodny charakter.

Po: kuchnia w stylu eklektycznym

Po metamorfozie nowa kuchnia zlokalizowana została tuż przy dużym oknie, stając się pomieszczeniem jasno oświetlonym i przestronnym. Znajduje się w dobudówce, która charakteryzuje się niezwykle wysokim sufitem, co dodatkowo potęguje wrażenie dostępnej przestrzeni. Ciekawie zagrano tutaj kolorem, pokrywając tylną ścianę farbą w odcieniu morskiego turkusu, a wybierając meble o barwie chabrowej. Duża metalowa wyspa kuchenna zapewnia nie tylko przestrzeń roboczą, ale także miejsce do przechowywania. Parkiet w jodełkę wprowadza przytulny klimat do tego wnętrza.

Przed: stary salon

Salon we wcześniejszym wcieleniu znajdował się w ciemnym pomieszczeniu, które oddzielone było od pozostałej części domu za pomocą staromodnych, przesuwanych drzwi. Drewniane podłogi prezentowały się fatalnie, zwłaszcza w towarzystwie przybrudzonych ścian.

Po: stylowe wnętrze

Po metamorfozie wnętrza prezentują się nowocześnie i stylowo. Emanują swoistym czarem, widocznym zwłaszcza w doborze materiałów i kolorów. Dominują naturalne surowce, takie jak drewno, oraz ciepłe kolory- brązy, beże i fiolety. Białe, świeżo odmalowane ściany stanowią doskonałe tło dla tej eklektycznej aranżacji.

Przed: niegustowna łazienka

Dobór kolorów w łazience nie pozostawia żadnych wątpliwości co do tego, że na wnętrze tak niegustowne nie ma w tym domu miejsca. Poza gryzącymi się odcieniami pomarańczy i fioletu, pomieszczenie było dość duże, a jego przestrzeń zupełnie niewykorzystana.

Po: skandynawski czar

Nowa łazienka nie mogła bardziej różnić się od starej- po remoncie emanuje skandynawskim urokiem, jest minimalistyczna i elegancka. Zaaranżowano ja niemal całkowicie w bieli, wpuszczając przez duże okno mnóstwo naturalnego światła. Otwarto ją na sypialnię, tworząc wyjątkowo strefę prywatną dla właścicieli.

¿Necesitás ayuda con tu proyecto?
¡Contactanos!

Destacados de nuestra revista