Zapraszanie gości i chodzenie w odwiedziny do innych to wspaniała zabawa, którą większość osób wprost uwielbia. Istnieje jednak kilka zasad, o których warto pamiętać, by być gościem idealnym. O przyjaźnie i związki międzyludzkie należy dbać, a są i takie, które zostały utracone przez nieodpowiednie zachowanie. Zasady etykiety to jedno, lecz prócz nich warto znać również kilka trików, które umilą czas Tobie, Twoim gościom oraz gospodarzom.
W tym artykule zebraliśmy kilka przykładów zachowań, które są niemile widziane. Warto się uczyć i doskonalić każdego dnia, aby nie powtarzać ich podczas kolejnych wizyt. Czytajcie uważnie, oto 11 rzeczy, których absolutnie nie należy robić, gdy idziecie w gości!
Często nie potrafimy wybrać się na czas i przychodzimy spóźnieni, co owszem jest dozwolone, ale nie dłużej niż 10 – 15 minut. Poza tym od czasu do czasu spóźnienie może przytrafić się każdemu, nie znaczy to jednak, że powinniśmy tak robić za każdym razem. Pamiętajcie, że formalne obiady i spotkania wymagają przyjścia o czasie nawet bez tych 10 minut spóźnienia!
Jeszcze gorzej jest przybyć za wszeście, zakłócamy wtedy bowiem pracę gospodarzy. Będą zmuszeni się nami zajmować i zabawiać rozmową, zamiast samemu się ubrać lub dokończyć przygotowywanie posiłku. W sytuacjach losowych i w przypadku poważnych zmian najlepiej jest od razu zadzwonić do gospodarzy i poinformować ich o problemie.
Ta zasada nie dotyczy oczywiście eleganckich przyjęć lub kolacji, ale przychodząc w odwiedziny do znajomych, lepiej będzie zdjąć buty, a już szczególnie, gdy za zewnątrz pada lub jest bardzo brudno. Nikt nie lubi, gdy goście wnoszą brud do mieszkania, a na podłogach i dywanach mamy potem pełno zabrudzeń i pyłu. Jeśli nie lubisz chodzić boso lub w samych skarpetach, weź ze sobą obuwie na zmianę.
Zawsze lepiej jest przybyć z wizytą nawet z małym, skromnym prezentem jako podziękowanie za zaproszenie. To może być butelka wina, kwiaty, słodycze lub owoce albo coś samodzielnie wykonanego przez Ciebie. Gospodarz na pewno będzie zachwycony!
Nie siadaj od razu tam, gdzie wypatrzysz najlepsze miejsce. Najlepiej będzie zapytać gospodarzy, być może mają specjalne preferencje co do usadzenia gości. Przykładowo, pan lub pani domu woli siedzieć tak, by łatwo można się było przemieszczać do kuchni. Lepiej jest zapytać na początku niż potem się przesiadać.
Przychodzenie w gości wygłodzonym tylko po to, by rzucić się na jedzenie nie jest zbyt eleganckie. Nakładaj mniejsze porcje i jedz powoli, by móc również uczestniczyć w rozmowie. W końcu to spotkanie z przyjaciółmi lub rodziną jest tu na pierwszym miejscu, a jedzenie to jedynie miły dodatek.
Jeśli zostajesz w gościach na noc, nie zachowuj się, jakbyś był w hotelu. Gospodarze okazali swoją uprzejmość i gościnność, więc my także powinniśmy zachowywać się uprzejmie. Rano zdejmij pościel z łóżka i ją poskładaj. Zostawienie wszystkiego w nieładzie nie pozostawi dobrego wrażenia.
Nigdy nie wchodź bez zezwolenia do prywatnych pomieszczeń gospodarzy, takich jak biuro, sypialnia czy pomieszczenia gospodarcze. To przestrzenie osobiste, które każdy woli zachować dla siebie. Oczywiście wyjątkiem jest, kiedy zapraszający sami oprowadzają nas po domu. Nawet wtedy, powstrzymajmy się jednak przed otwieraniem szafek, zaglądaniu do lodówki czy próbach poprawienia czegoś. To w końcu nie nasz dom!
Chcesz iść do łazienki? Zapytaj gospodarzy, przynajmniej za pierwszym razem, a opuszczając ją, upewnij się, czy woda została spłukana, deska opuszczona, a woda nie rozchlapana dookoła.
Tak tak, można również przesadzić w drugą stronę! Nie wcielajmy się w kelnera i nie wyrywajmy innym gościom brudnych talerzy. Oczywiście, gospodarzom będzie bardzo miło, jeśli zaoferujemy swoją pomoc przy przenoszeniu potraw z kuchni lub rozlaniu napojów, ale nie przesadzajmy. Bieganie w tę i z powrotem zakłóci przyjemny czas wszystkim, i gospodarzom i innym gościom.
To bardzo smutny widok, gdy goście nic nie jedzą. Gospodarz pomyśli, że jego potrawy okazały się kompletną porażką i nikomu nie smakują. Jak myślicie, jak będzie się czuł w trakcie i po spotkaniu? Jeśli z jakichś powodów, czy to religijnych, czy dietetycznych nie możemy czegoś jeść, dajmy o tym znać! Nikt nie czyta w myślach! Nie jesz mięsa? Przypomnij o tym, a gospodarze z pewnością uwzględnią to podczas szykowania potraw.
Jeśli ktoś zaprasza Cię do siebie, chciałby z Tobą porozmawiać, pośmiać się, powspominać, po prostu miło spędzić czas. Nawet, gdy jesteś akurat nie w humorze postaraj się nie izolować i nie siedzieć w towarzystwie swojego telefonu. W tej sposób okazujesz brak szacunku i wychodzić na niesympatycznego. A chyba nikt nie chce być tak postrzegany!
Lubisz zapraszać gości do siebie? Oto 10 sposobów, by poczuli się u Ciebie jak w domu!